"Dziewczyna w walizce"
Raphael Montes
Seria: Mroczna strona
OPIS FABUŁY:
Droga do szczęśliwej miłości rzadko przebiega bez komplikacji.
Teo Avelar to samotnik. Mieszka w Rio de Janeiro ze swoją sparaliżowaną matką i jej psem. Nie lubi ludzi, są zbyt chaotyczni. Jedyne prawdziwie ludzkie uczucia okazuje w obecności zwłok, które przydzielono mu na uczelni w ramach zajęć.
Tak wygląda jego życie, dopóki nie poznaje Clarice. Dziewczyna jest jego przeciwieństwem – egzotyczna, przebojowa i nie bojąca się mówić, co myśli. Aspiruje do miana scenarzystki i pisze tekst pod tytułem „Cudowne dni” opowiadający historię trojga znajomych, którzy w pogoni za miłością wyruszają w podróż po Brazylii.
Tak rodzi się obsesja. Teo zaczyna śledzić Clarice – najpierw chodzi za nią na uczelnię, później do jej domu – jednak ona odrzuca jego uczucia. Teo, czując, że nie ma wyboru, porywa dziewczynę i zabiera ją w pokręconą odyseję szlakiem bohaterek jej scenariusza. Cóż, po prostu muszą spędzić ze sobą trochę czasu. Clarice na pewno się do niego przekona.
No dobrze, skuł Clarice kajdankami i spakował ją do walizki jak jakiś bagaż, po czym okłamał jej bliskich co do charakteru tej podróży. Ale to wszystko dla jej dobra.
W miarę jak podróż postępuje, Teo konsekwentnie dąży do tego, by nic ich rozdzieliło. Już nigdy.
MOJA OCENA:
Otworzył walizki i przełożył ubrania z większej do mniejszej. Zatrzasnął ją i z pewnym trudem zapiął zamek błyskawiczny. Następnie umieścił Clarice w większej walizce, zostawiając szparę, aby się nie udusiła.
Od dzisiaj postanowiłam robić krótką recenzję (mini) zobaczymy czy dam radę. Ostatnio stwierdziłam, że za dużo rozpisuję się i czas na coś nowego. Parę zdań najważniejszych podczas czytania.
Książka była totalnym szokiem, zrobiła na mnie wielkie wrażenie.
Narracja, która daje nam wgląd w umysł psychopaty to jakbym ja tak myślała… . Są momenty zabawne (w ciemnym, chorym wydaniu).
Czułam się uzależniona od niego, jak i przerażona.
Używa swojego zawodu do niektórych jego „zadań”.
Końcówka książki jest oszałamiająca!!! To książka, w której mówię, że co ? Że jak? Dlaczego? Byłam osłupiała i otępiała. Dreszcze i jedno pytanie i co dalej …
Niech was nie zwiedzie sama bohaterka, bo ona na swój sposób jest nie lepsza od Teo…
Niesamowita lektura. Pomysłowość, wnikliwość badając umysł psychopaty i zanurzenie się w podróży po Brazylii po ciemnej stronie. Przeraża, a co najważniejsze to wiesz, że szybko tak książki nie zapomnisz przez samo zakończenie. Nieprzewidywalna akcja, chore pomysły, manipulacja.
CYTATY: