Z twojej winy
Krystyna Śmigielska
Wydawnictwo: Replika
OPIS FABUŁY:
Po wielu latach toksycznego związku Marta postanawia odrzucić luksusy i ostatecznie wyzwolić się od despotycznego męża, Marka Grawerskiego − lokalnego polityka żądnego władzy. Jednak spokój, który zyskuje u boku ukochanego Marcina, jest tylko pozorny. Szybko na jaw wychodzą kolejne niewygodne dla wszystkich fakty, a prozaiczna codzienność w skromnym mieszkaniu w jednej z kamienic staje się dla Marty nierealnym do osiągnięcia marzeniem. Do tego dochodzi szereg nieoczekiwanych wydarzeń – groźby, przesłuchania, szantaże, niewyrównane porachunki motocyklistów… Marta Grawerska mogła przecież nadal byś posłuszną, uległą żoną, ale wybrała inaczej…
MOJA OCENA:
„Są sprawy, sytuacje,z którymi należy się zmierzyć jak najszybciej, bo jeżeli tego nie zrobimy, będą nas dręczyły całymi latami, aż w końcu zamienią nasze życie w prawdziwy koszmar.”
RECENZJA DO PIERWSZEGO TOMU <KLK>
W życiu zdradzonego człowieka jest coś, co zmusza go do dokonania czynu. Cel jest priorytetem nie ważne, przez co trzeba przejść. Tym czymś jest zemsta!!!,,Miałaś dobre, dostatnie życie, Księżniczko... Zabrałem ci wszystko, sam czując się nieszczęśliwym z mężczyzn."
„Z twojej winy” jest kontynuacją książki pt. „Kochanek pani Grawerskiej”. Książkę można czytać oddzielnie.
Miłość między naszymi bohaterami wzrasta, ale muszą stać na baczności. Przeszłość wraca a z nią sadystyczny Marek. Mąż Grawerskiej nie cofnie się przed niczym, aby zemścić się na chłoptasiu. Duma, samozaparcie i żądza kontrolowania wszystkiego. Poruszy wszystko i wszystkich. Przekupi, zabije, pogrozi, intrygi dla niego to normalne…
Spokój i cisza zostaje zburzona.
,,Początki zawsze są trudne. (...) Powoli dostosujemy się do nowych warunków, zapominając o dawnych przyzwyczajeniach. Stworzymy wspólny, hermetycznie zamknięty świat, małe prywatne Eldorado, wyłącznie na nasz własny użytek."
Marcin wraz z Martą zamieszkują w starej dzielnicy mężczyzny. Jego
Marta nie ma wyjścia i dogaduje się ze swoim mężem. Zawierają pakt… przez co nasilają się kłótnie i niedopowiedzenia między kochankami. Czy miłość pozwoli im żyć normalnie?
Czy mąż pokrzyżuje im plany? Czy miłość chłoptasia i Grawerskiej wytrzyma to wszystko?
Trudne momenty, kłamstwa, tajemnice, które bardzo mnie zaintrygowały. Mrok, napięcie, smutek. Marta poznaje przeszłość swego kochanka.
Jak pozbyć się męża? Zabić go swoją bronią.
Autorka porusza trudny temat. Chorowity z zazdrości mąż jest najgorszym koszmarem kobiety.
Książka jest bardzo dobrze napisana, bohaterzy są realistyczni. Pomysł na fabule to strzał w dziesiątkę. Język prosty, masz wrażenie, że słyszysz te dialogi.
Relacje rodzinne, które bohaterka próbuje na nowo odbudować.
Powieść czyta się płynnie i z wielkim zaciekawieniem. Światy, które tak różnią się od siebie, gdzie pieniądz ma władze. Zaskakująca i dobrze skonstruowana.
,,Jedyne, co mogłoby ją łączyć z bajkowymi pięknościami, to dawna chęć wystawienia głowy przez okno i głośnego wołania o pomoc. Teraz, kiedy dawno została porwana przez wymarzonego rycerza, nie potrafiła identyfikować się z żadną ze znanych sobie księżniczek. Stąpała twardo po ziemi i takie porównanie uważała za banalne, śmieszne.''
Mam nadzieję, że poznamy dalsze losy bohaterów. Zakończenie zaskoczyło mnie.
Za możliwość przeczytania dziękuję autorce Pani Krystynie Śmigielskiej.
Poleca i pozdrawiam,
Nadia Rom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz