Degustacja książek i nie tylko: "Oskarżyciel" "Niewinna" Whitney G. Williams

Domniemanie Niewinności. Oskarżyciel. Niewinna

Whitney G. Williams

Tłumaczenie: Ryszard Oślizło

Cykl: Domniemanie Niewinności

Wydawnictwo Kobiece

"Domniemanie niewinności – zasada, według której każda osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona"

"Turbulencja" książka, która została również wydana przez Wydawnictwo Kobiece zbiera bardzo dobre opinie. Ja jestem również w tym gronie, ta książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Teraz czas na kolejną serię, której obie książki mają zaledwie po 120 stron. Podobają mi się okładki tych książeczek, są bardzo podobne do tej poprzedniej. Przejdźmy do rzeczy.

Andrew Hamilton jest bardzo przystojnym prawnikiem. Jak na przystojniaka (książkowego) jest babiarzem, który szuka przygody tylko na jedną noc. Podczas pisania na czacie dla prawników poznaje Alyssę. Ich "przyjaźń" polega na pomaganiu jej w pracy. Czyli kontakt czysto zawodowy. Z czasem Andrew otwiera się przed dziewczyną. Rozmawiają o wszystkim, nawet o jego podbojach. Mężczyzna coraz bardziej naciska na spotkanie, ale ona nie chce. Odmawia uparcie i nie zamierza pójść na ugodę.

"(...)-Kiedyś los się na tobie zemści, dupku!-krzyczy, gdy wychodzę na korytarz. -Karma to wyjątkowa suka!

-Wiem-odparowuję. -Posuwałem ją dwa tygodnie temu..."

Wymieniają się dalej radami, pomysłami i spostrzeżeniami. Do firmy w której pracuje mężczyzna jest nabór na staż studencki. Pojawia się studentka prawa Aubrey Everhart. Andrew jest nią zafascynowany, do czasu gdy zaczyna odpowiadać na pytania przełożonych. Wszystko, co mówi jest bardzo znajome. Okazuje się, że Alyss i Aubrey to ta sama osoba! Mężczyzna postanawia ukarać ją za to. Jest pewien, że dziewczyna postanowiła go omotać i zdobyć ten staż.

Musicie poznać natrętną Jessicę! Ta laska rozwala system! Chciałabym jej więcej, ona jest walnięta i uśmiałam się przez nią.

Książka pełna humoru, czystej chemii i ciętego języka. Podczas czytania miałam wrażenie, że wszystko jest w przyspieszonym tempie. Kiedy już tak na maksa zaczęłam się wkręcać, okazało się, że to koniec. Całe szczęście wydawnictwo dało ciąg dalszy. Bohaterowie na swój sposób są bardzo "ludzcy". Nie opisywani w samych superlatywach.

(...)-Gdyby prawda miała coś zniszczyć albo niepotrzebnie kogoś zranić, to uważam, że mam prawo ją zataić"

On niby światowy prawnik, a podczas tej rekrutacji zachowywał się jak osioł. Jego tok myślenia i powiązania faktów zaćmiła żądza jej przelecenia! Miałam ochotę pacnąć się w czoło.

Aubrey to taka ciepła klucha. Leci na niego jak nikt inny. Udaje taką niedostępną, ale jak on coś powie to robi się mokra. KUR.. Daje sobą tak pomiatać, że szok.

Książki czyta się bardzo szybko. Prosty, łatwy w odbiorze język. Nie znajdziemy tutaj zbędnych opisów. Nie wywołała we mnie dużo emocji, ale bawiłam się dobrze. Ich historia jest do przewidzenia, ale nie przeszkadzało mi to.

Po przeczytaniu obu lektur myślę nad ceną. Jedna książeczka kosztuje 29.90, dwie, wychodzi prawie 60zł! To dużo jak na taką historyjkę, a gdzie jeszcze kolejna? Ponoć trzecia będzie o wiele grubsza od tych. Całe szczęście, bo muszę dowiedzieć się zakończenia.

"-Mógłbyś zapytać, czy było mi dobrze...

-A po co zadawać niepotrzebne pytania?"

"Oskarżyciel" i "Niewinna" to książki idealne na parę godzin. Nie potrzebujemy tutaj zagłębiania się w ich historię. Nie dostaniemy wielkich emocji, są lżejsze, ale będziemy bawić się dobrze. To bardzo dobre, relaksujące lektury na wieczór po ciężkim dniu.

Dziękuję za możliwość przeczytania: