9# "Grzeszne rozkosze" Laurell K Hamilton
Anita Blake #1 - Grzeszne rozkosze
Autor: Laurell K Hamilton
Tłumaczenie: Robert Lipski
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Wydanie polskie: 2003
Tytuł oryginalny: Anita Blake, Vampire Hunter: Guilty Pleasures
OPIS FABUŁY:
Buffy to przy niej pensjonarka! Ma metr pięćdziesiąt siedem wzrostu, niewyparzony język, chandlerowski dowcip i dwa pistolety (nie licząc paru srebrnych noży). Zajmuje się ożywianiem zmarłych, ale bywa też kontraktową zabójczynią na usługach policji. Wejdźcie do mrocznego świata Anity Blake, zabójczyni wampirów. Niedaleka przyszłość. W Stanach Zjednoczonych zalegalizowano wampiryzm. Nic więc dziwnego, że krwiopijcy zlatują się tam jak muchy do miodu. Prawdziwym przebojem są animatorzy, ludzie zajmujący się ożywianiem zombi. To świat pełen przemocy, brutalności, ale także zwykłych ludzi pochwyconych w kleszcze nowej, niesamowitej rzeczywistości. Anita Blake, postrach wampirów, potrafi się w niej odnaleźć. Czasami potrzebuje do tego drewnianego kołka i młotka, kiedy indziej pistoletu na naboje powlekane srebrem, a czasami pluszowego pingwinka (ale o tym sza!). Gdy Anita, czołowa animatorka w St. Louis, zostanie wplątana w skomplikowaną intrygę związaną z zagadkowymi zabójstwami wampirów, posępną grę prowadzoną przez miejscową mistrzynię a Jean-Claude'em, właścicielem jedynego w mieście lokalu dla krwiopijców, egzekutorka uczyni wszystko, aby wyjść z tego cało, uratować głowę (i szyję!), choć może to być najtrudniejsze zlecenie w całej jej karierze.
Anita Blake, Zabójca Wampirów – cykl powieści autorstwa Laurell K. Hamilton o przygodach nekromantki. W Ameryce ukazało się 20 części cyklu, w tym 14 krótkich historyjek.
MOJA OCENA:
„Nie umawiam się z wampirami. Zabijam je”
Anita jest animatorką, egzekutorką, która ożywia zmarłych. Mogę śmiało powiedzieć, że to damska wersja Van Helsinga. Cieszy się popularnością, znana z niepokorności, sarkastycznego humoru i jest tak obwieszona Bronia niczym choinka. Ekspert do spraw z paranormalnymi istotami i zjawiskami współpracuje z lokalnym oddziałem policji do spraw przestępstw popełnianych przez nieludzi. Do tego zbiera pluszowe pingwinki, ale nie mówcie o tym nikomu!
W USA nawet wampiry mają swoje prawa i każdy o tym wie. Anita przybywa na wieczór panieński jej przyjaciółki w Grzesznych rozkoszach(bar ze striptizem u wampirów). Aby uchronić Catherine przed śmiercią Anita zostaje wplątana w wielką aferę, bowiem giną wampiry i nie wiadomo, kto za tym stoi. Zgadza się, bo nie ma wyboru. Będzie pracować dla Mistrzyni wampirów, choć trzęsie się ze strachu przed nią… przecież wampiry zawsze stanowiły śmiertelne zagrożenie dla ludzi, bowiem piły ich krew, co prowadziło do śmierci człowieka, bądź przemiany w wampira .
Z każdym rozdziałem bohaterka wplątuje się coraz bardziej w skomplikowaną intrygę, która prowadzi umiejętnie buduje napięcie i komplikuje sytuację. Do zaskakujących wydarzeń. W książce mamy wiele wątków i mnóstwo akcji.
„Czas tuż po wschodzie słońca to najbardziej intymna, osobista pora dnia. To czas samotności i radowania się ciszą”
Znacie już zarys fabuły, więc przejdę dalej.
Akcja toczy się szybko, cały czas coś się dzieje. Język jest prosty, zrozumiały dla wszystkich. Książka polecana dla niewymagających czytelników. Zawarte są zagadki, morderstwa, sprawy kryminalne. Dość brutalna miejscami i krwista. Animatorka staje się nam bliska i chcemy poznać jej dalsze losy. Podoba mi się bohaterka pozuję na taką twardą ,zimną a w gruncie rzeczy jest wrażliwa
Nie sposób poprzestać na tym jednym tomie i ma się ochotę czytać dalej i dalej... Wampiry ukazane w sposób tej złej strony. Żadne krwi, manipulanci, „bezduszni” i okrutni.
Tajemnice, napięcie, mroczność, dzikość, dreszczyk strachu, duża dawka akcji i paranormalność tutaj wszystko zawarte w jednej książce.
„Nikt bez twego pozwolenia nie może sprawić, że poczujesz się gorsza”
Polecam.